Ja staż mam za sobą jeszcze na starych zasadach tych za niecałe 500 zł, pamiętajcie że gdzie byście go nie odbywali, to np.Urząd Pracy Wam płaci , a nie pracodawca u którego czasem charujecie.
Mi się poszczęściło i miałam staż w państwowej firmie- stałe godziny, miła atmosfera-wiele się też nauczyłam, ale niktórzy mają gorzej np z nadgodzinami. Jeżeli ustaliliście z osobą u której pracujecie, że będziecie za to otrzymywać dodatkowe należności to Ok, ale jeżeli coś Wam się nie spodoba pamiętajcie, Wy nie możecie zrezygnować bo będziecie zwracać różne koszty np badań i będziecie wyrejestrowani z Urzędu na 3 miesiące. Natomiast macie prawo póść do Urzędu i powiedzieć jak pracodawca stawia Wam sprawę czym Urząd napewno się zajmie. Pracodawca jeżeli zrezygnuję ze stażysty także będzie miał problemy i to niemałe, chyba że miał dowody na Waszą winę np. kradzież. |